Grzywka na metr w górę, słodkie oczy, niepowtarzalny głos z włoskim akcentem i rozbrajający uśmiech - to tylko kilka cech, które charakteryzują Ruggero Pasquarelliego! Poznaj lepiej serialowego Federico!  

10 września 1993 roku w Citta Sant'Angelo we Włoszech urodziła się mała gwiazda. Szczęśliwi i dumni rodzice, Bruno i Antonella Pasquarelli, nadali mu na imię Ruggero. Kto by przypuszczał, że za kilka lat ich maleństwo osiągnie taki sukces? Wrócmy jednak do początku. Jeszcze zanim pojawił się na świecie, Ruggero miał kontakt ze swoją największą dziś pasją - jego mama, czekając na narodziny ukochanego synka, puszczała mu muzykę. Także tata, zapalony muzyk, rozbudził w nim miłość do gry. Przełom nastąpił jednak gdy Ruggero miał 5 lat. Nieśmiały zawsze chłopczyk, na weselu przyjaciela rodziny, poprosił rodziców, czy nie mógłby zaśpiewać. Zgodzili się i wtedy okazało się, że ma talent. Widząc jak dobrze muzyka działa na ich syna, Antonella i Bruno zapisali Ruggero do szkoły teatralnej. Od tamtej pory Włoch zrozumiał, że muzyka i aktorstwo są jego wielkimi pasjami a później zaczął także formalne lekcje śpiewu i gry na gitarze i pianinie.  

"Tato, kiedy jestem na scenie jest dobrze, czuję się dobrze" Czas mijał, a Ruggero dorastał. Chłopak uczył się w Liceum Pedagogicznym na wydziale Sztuka i rozrywka, a także aktywnie uczestniczył w spektaklach organizowanych przez szkołę teatralną, grał również w lokalnym zespole 65013. Jak sam przyznawał, w szkole nie radził sobie najlepiej, ale nie sprawiał też problemów.  

Nadszedł rok 2010. Ruggero postanowił, że weźmie udział w przesłuchaniach do włoskiej edycji programu "X Factor". Był to ważny moment w jego karierze. Na casting pojechał wraz z ojcem. Stresom nie był końca, do tego w tym dniu Ruggero zachorował: miał gorączkę i prawie całkiem stracił głos. Mimo to nie poddał się i w uśmiechem na ustach udał się na przesłuchanie. Chłopak w swojej autobiografii, Mi Piace, tak opisuje całe zdarzenie: 

Kilka miesięcy później zadzwonił telefon - Włoch dostał się do programu! Ruggero radził sobie dzielnie, oczarowując widzów wykonaniami m.in. piosenki "A me me piace o blues" czy "Mambo italiano".   

Pobyt w programie, z jednej strony cudowny, był też trudny- 17-letni Ruggero musiał radzić sobie z dala od ukochanych rodziców i braciszka Leonardo, wielokrotnie także spotykał się ze stwierdzeniem ze strony jednego z jurorów, Elio, że jest "za mały". Najtrudniejszy moment nastąpił, gdy okazało się, że Ruggero nie będzie mógł brać udziału w jednym z odcinków na żywo. Program miał się rozpocząć późno, a włoskie prawo nie zezwala osobom niepełnoletnim na występy po późnej godzinie. W takiej sytuacji został puszczony nagrany już występ, a Ruggero na scenie zastąpił jego tata, Bruno. Rodzice bardzo przeżywali występ syna, a jego tata mówił: "Głosujcie na niego, ponieważ jest dobry..." Niestety, wraz z odcinkiem szóstej edycji, Ruggero odpadł z programu. Włoch bardzo to przeżył, jak sam mówi, "Płakałem jak dziecko przez dwa miesiące".

 Ruggero szybko otarł łzy, gdy zaproponowano mu udział w nowych produkcjach, gdzie został prowadzącym: "Social King" oraz "In tour". Poniżej prezentuję fragment programu. Wtedy jeszcze nie wiedział, że dzięki udziałowi w "In tour" spełni się jego największe marzenie i zostanie zauważony przez producentów pewnej niezwykłej telenoweli. 

 "Cześć, jestem Federico!" 

To był zwykły dzień. Ruggero za pewne, jak co dnia, szykował się do szkoły, gdy zadzwonił telefon. Dzwonili przedstawiciele Disneya z informacją, że został wybrany do udział w nowym serialu Disneya pt. "Violetta" do roli Federico. Radości nie było końca! 19-latek wyruszył do Argentyny, nie znając jeszcze dobrze języka, ale z wielkimi nadziejami. Cała przygoda była dla niego cudowna, ale i stresująca - Ruggero martwił się, iż z powodu problemów z językiem, reżyser będzie musiał zrobić mu dubbing. Początkowo czuł się też nieswojo wśród ekipy - dołączył do niej stosunkowo późno i bał się, że nie zostanie zaakceptowany. Tak się jednak nie stało! Pogodny i wesoły Ruggero szybko zaprzyjaźnił się z aktorami, szczególną więź wiążąc z Martiną, Lodoviką, Samuelem, a także z Jorge Blanco, który stał się jego najlepszym przyjacielem i z którym później stworzyli zabawny duet - "El duo dinamico". Od tamtej pory było już tylko lepiej - Ruggero stoponiowo przywyczajał się do bycia na planie, szlifował język, a jego postać jak i cały serial pokochały miliony. Violetta stała się fenomenem, a Ruggero wraz z nią.  

Zatrzymam się teraz na postaci granej przez Rugga: Federico poznajemy w 56 odcinku pierwszego sezonu, kiedy to przyjeżdża z Włoch w ramach wymiany. Z początku nie zyskuje on sympatii Violetty - chce wyjawić jej ojcu sekret. Później jednak on i Vilu stają się bliskimi przyjaciółmi. W organizowanym w późniejszych odcinkach konkursie portalu YouMix Federico zajmuje pierwsze miejsce i staje się wielką gwiazdą. W drugim sezonie natomiast podbija serce blond supernovej ze Studia, Ludmiły, i tak stają się parą.

 Ruggero granie Federico przyszło z łatwością! "On bardzo mnie przypomina i to nie tylko pod względem ubioru (a nosimy prawie to samo!" - mówił. Fede jest jedną z najbardziej kochanych postaci z serialu. I nic dziwnego! Uroczy romantyk z Włoch, o grzywce na metr w górę i rozbrajającym głosie - któż by się nie zakochał?  

W serialu Ruggero miał okazję zaprezentować swoje umiejętności aktorskie, a przede wszystkim, wokalne! W roli Federico wykonuje kilkanaście piosenek grupowych, ma także solowe utwory, takie jak "Luz, camara y accion", "Rescata mi corazon", "Ti credo" i "Vieni, canta".  

Mi Piace

W lutym 2015 roku Włoch zaskoczył nas wszystkich informacją, że wkrótce na półki księgarni trafi jego biografia! Wszyscy wprost nie posiadali się ze szczęścia! I rzeczywiście, już wkrótce fani z Włoch mogli cieszyc się pierwszą biografią Ruggero pt. "Mi Piace! Come conquistare un ragazzo (come me)" czyli po polsku "Lubię to!Jak zdobyć chłopaka (takiego, jak ja)" Wbrew powszechnemu mniemaniu, nie jest to poradnik miłosny. Jest to piękna biografia Ruggero, który dzieli się z nami swoimi sekretami i wspomnieniami, a także radami miłosnymi z jego doświadczenia. Niestety, mimo zapowiedzi wydawnictwa Rebis, jak do tej pory nie udało się wydac książki w Polsce, jednak nie traćmy nadziei! Póki co, dotarło ona do innych krajów m.in. Paragwaju. Ja osobiście posiadam książkę w języku włoskim i gorąco zachęcam Was do jej zakupu, ponieważ nie tak trudno zrozumieć o co chodzi, zwłaszcza jeśli znacie hiszpański a jest naprawdę cudowna!   

Violetta En Vivo, Violetta Live i Ruggelaria

Wydaje się, że lepiej być nie może, a jednak! W 2013 roku obsada serialu wyruszyła w wielką trasę "Violetta En Vivo", która objęła m.in. kraj Ruggero - Włochy. Publiczność płakała z radości, mogąc zobaczyć aktorów na żywo! Wtedy niestety show nie dotarło do nas, jednak mogliśmy cieszyc się filmową wersją koncertu w Mediolanie. Ruggero dawał z siebie wszystko na scenie, wykonując wraz z Mercedes Lambre swój popisowy numer "Luz, camara y accion" oraz "Vieni, canta" z Lodoviką Comello. Trasa koncertowa odniosła olbrzymi sukces, a już rok później Włoch wystąpił wraz z przyjaciółmi z Violetty po raz kolejny w trasie "ViolettaLive". Do Polski Ruggero zawitał po raz pierwszy 29 marca 2015 roku w ramach koncertu kończącego pierwszą część tej trasy. Warto dodac, że koncert w Polsce było ostatnim, na jakim pojawił się Włoch - po tym zrezygnował, aby dalej rozwijać swoją solową karierę.

Nim przejdę do podsuowania, wspomnę jeszcze o jednym ważnym punkcie życie Ruggero, mianowicie - Ruggelaria. Od grudnia 2014 roku Ruggero spotyka się z przyjaciółką z planu, Candelarią Molfese, która gra Camilę. Para jest jedną z najbardziej lubianych i najsłodszych par z obsady. Często na portalach społecznościowych dzielą się czułymi słówkami i zdjęciami, założyli także razem kanał na YouTube "Ruggelaria", gdzie wstawiają zabawny serial opowiadający o ich miłosnych perypetiach. 

Soy Luna i co dalej? 

Już wkrótce na ekrany telewizorów w Argentynie trafi serial z Ruggero w roli głównej - "Soy Luna", gdzie nasz Włoch zagra rolę Matteo. Fani z niecierpliwością czekają na premierę! Tymczasem biografia Ruggero dociera do kolejnych krajów, a my mamy nadzieję, że doczekamy się także polskiej wersji "Lubię to!". Niedawno Rugg nagrał wraz z Augustinem Bernasconim i Maxim Espindolą cover piosenki "Vivir mi vida", która urzeka tekstem i wokalem! A co będzie dalej? Kiedy Ruggero ponownie zawita do Polski? Czy doczekamy się #RuggeroSolista? Wszystko okaże się z czasem. Na koniec chciałabym Was zachęcić do dalszego śledzenia losów naszego Włocha. Mam nadzieje, że ten artykuł pomógł Wam lepiej go poznać i Wy także dołączycie do grona jego fanów.